Tytoniowa ewolucja – zobacz jak branża tytoniowa zmieniała się na przestrzeni ostatnich dekad
Czy wiesz, że jeszcze na początku XX wieku powszechnie twierdzono, że palenie nie ma negatywnego wpływu na funkcjonowanie organizmu? Tytoń w tamtych czasach był powszechnie palony w biurach, lokalach gastronomicznych czy obiektach użyteczności publicznej. Zresztą przyzwolenie na palenie w takich miejscach pozostało z nami jeszcze przez kilka dekad – jak zmieniało się podejście społeczeństwa do kwestii palenia tytoniu? Zapraszamy do lektury!
Kiedy zaczęto palić tytoń?
Badacze datują początki palenia tytoniu na 5000 lat p.n.e. – plemiona pierwotne zażywały tytoń prawdopodobnie w ramach rytuałów. Wiadomo również, że tytoń w kadzidłach palili Babilończycy, Fenicjanie, Egipcjanie oraz Izraelici. Racjonalnym przypuszczeniem byłoby więc to, że do Europy tytoń przywędrował właśnie wraz z podbojem ziem wymienionych ludów przez wojska Cesarstwa Rzymskiego. Tak jednak się nie stało – Europejczycy odkryli tytoń dopiero w 1942 roku. Kiedy to Krzysztof Kolumb w trakcie swojej wyprawy do Ameryki, zaobserwował zwyczaj palenia tytoniu wśród tubylczej ludności. Tubylcy nazywali ten rytuał fajką pokoju. Kolumb oczywiście sprowadził tytoń wraz z innymi dobrami do Europy i tu zaczyna się historia palenia tytoniu w takiej formie, jaką znamy. Początkowo tytoń palono z fajek i dużych kadzideł oraz w formie prymitywnych cygar – zmielonych liści tytoniu zawiniętych w duży liść. Już w tamtych czasach wierzono, że wdychanie dymu tytoniu i innych ziół chroni człowieka przed chorobami układu oddechowego. Między innymi z tego powodu panowało między społeczeństwem ogólne przyzwolenie na palenie w miejscach publicznych. Kiedy zmieniła się ta sytuacja?
Pierwsze papierosy z filtrem
Początek XX wieku wiąże się z gwałtownym rozwojem technologii medycznych. Prowadzone badania udowodniły bezpośredni związek palenia z wystąpieniem raka płuc – wysyp tych niekorzystnych dla koncernów tytoniowych badań przypada na lata 40 i 50 XX wieku. To właśnie w latach XX na rynku pojawiły się pierwsze papierosy z filtrem – wcześniej palono tytoń w zwiniętych papierkach bez filtra. Szybko jednak udowodniono, że filtr nie zapewnia wystarczającej ochrony przed toksycznymi substancjami smolistymi zawartymi w papierosie. Spowodowało to stopniową zmianę podejścia w zakresie przyzwoleń do palenia. Dziś w sklepach znajdziemy papierosy jednorazowe, waporyzatory oraz wiele innych produktów, które zamiast spalania tytoniu i emitowania dymu. Podgrzewają e-liquid zawierający wyłącznie nikotynę. E-liquid nie wydziela substancji smolistych w trakcie podgrzewania dlatego w trakcie palenia tego typu produktów, zdaniem ich producentów nie zatruwamy organizmu.